Komuniści chcieli zawłaszczyć podczas swojego panowania nie tylko sumienia Polaków, ale i historię, chcąc udowodnić, że bogata spuścizna walk o prawa socjalne to wstęp do ich rządów. Zniszczenie po drugiej wojnie światowej PPS i jej legendy służyło narzuceniu retoryki, że jedyną opcją lewicową jest ta przyniesiona ze wschodu. Wreszcie upadek komunizmu był dla wielu Polaków klęską projektu o lewicowym charakterze i rewolucja 1905 roku była jednym z symboli przegranego systemu. Zawłaszczenie jej dziedzictwa przez PZPR skutkowało jej zapomnieniem, a nikt nie wspominał jaki miała przebieg, o co walczyli uczestnicy i co osiągnęli. Przejrzałem kiedyś Kronikę Huty Bankowej. Robotnicy walczyli przede wszystkim o poprawę warunków socjalnych. Również formułowano postulaty o swobody obywatelskie i niepodległościowe.
Rewolucja 1905 – 1907 roku przyniosła Królestwu Polskiemu ulgi językowe i wyznaniowe. W wyniku strajku szkolnego uzyskano prawo do zakładania prywatnych szkół z językiem polskim. Pewne swobody działania uzyskały polskie organizacje kulturalno-oświatowe. Nastąpiła także poprawa warunków bytowych robotników.
Wszystko to okupiono krwią setek ofiar, ale w 1905 roku do walki stanęły po raz pierwszy tak liczne rzesze robotników i chłopów. W miastach powstawały szkoły prywatne z językiem polskim, działały organizacje społeczne i oświatowe: Macierz Szkolna, Kultura Polska, Stowarzyszenie Nauczycielstwa Polskiego, powstawały towarzystwa naukowe, działały uniwersytety ludowe.
Odrodził się ruch spółdzielczy na wsi, reaktywowano Towarzystwo Rolnicze. Większość tych zdobyczy miała jednak charakter przejściowy.
Czytaj więcej na https://nowahistoria.interia.pl/drogi-do-wolnosci/news-skutki-rewolucji-1905-roku-dla-mieszkancow-krolestwa-polskie,nId,2256081#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Decyzja sprzed wielu lat o wyburzeniu spowodowała akcję, w wyniku której pomnik pozostał. Teraz stał sie znowu przedmiotem walki. Walki wyborczej, w której władza wykorzystuje wszystkie możliwe środki, żeby prowokować. I przypisywać swoim przeciwnikom czyny lub dążenia, których nie popełnili i nie zamierzają popełnić. Jednocześnie ta sama władza robi wszystko, żeby jak najdłużej stały pomniki wdzięczności Armii Czerwonej lub dopiero niedawno zlikwidowany pomnik bandytów z KPP. Czy patrząc na dzieje Rewolucji 1905 roku nie lepiej oddać hołd tym, którzy zginęli, którzy walczyli o poprawę losu robotników, o wyzwolenie narodowe i swobody obywatelskie i zmienić obecną tablicę na prostą tablicę poświęconą Rewolucji 1905 roku? Tablicę, która nie będzie zawierała kłamstw historycznych, tylko oddawała prawdę historyczną? Może w ten sposób unikniemy włączania spraw historii i jej interpretacji przez ludzi, którzy są spadkobiercami tamtego systemu, do walki wyborczej.
Jerzy Reszke